ODKRYWAM COŚ CIEKAWEGO. CO JEST NAJWAŻNIEJSZĄ POWINNOŚCIĄ CZŁOWIEKA? NO CO? O CO TAK NAPRAWDĘ CHODZI?
CO MOŻE BYĆ WAŻNIEJSZE NIŻ SPEŁNIANIE SWOICH MARZEŃ, PRAGNIEŃ… NO CO MOŻE BYĆ WAŻNIEJSZE? W JAKICH IDEOLOGIACH MUSI SIĘ UTKNĄĆ, ŻEBY COŚ INNEGO MOGŁO BYĆ WAŻNIEJSZEGO?
TO MOŻE OZNACZAĆ, ŻE CAŁA STREFA CZASOWA JEZUSA CHRYSTUSA Z KALENDARZEM JULIAŃSKIM/GREGORIAŃSKIM TO JEST STREFA CZASOWA SAMOPOTĘPIENIA, KTÓREJ STANEM SZCZYTOWYM JEST ZOSTANIE MISTRZEM WZNIESIONYM ZDOLNYM DO UNIKANIA WCIELEŃ NA PLANECIE.
ALE TO WYGLĄDA TYLKO NA STREFĘ CZASOWĄ I WYGLĄDA NA TO, ŻE JEST CAŁY ŚWIAT POZA TĄ STREFĄ, GDZIE BYĆ MOŻE PEWNE RZECZY SĄ TROCHĘ INACZEJ A BYĆ MOŻE SĄ TOTALNIE INACZEJ.
WYGLĄDA NA TO, ŻE TEJ IDEOLOGII KTÓRA JEST OPARTA NA KŁAMSTWIE – TAKIM, ŻE NA COŚ TRZEBA ZASŁUŻYĆ A MOŻE TEŻ INNYCH – NASTĘPUJE WZAJEMNE ZWALCZANIE SIEBIE, ABY W KOŃCU ZDAĆ SOBIE SPRAWĘ Z TYCH SENSOWNYCH I BEZSENSOWYCH WYOBRAŻEŃ. CAŁA TA CYWILIZACJA WYGLĄDA NA OPARTĄ NA USTRUKTURYZOWANIU TEGO ZWALCZANIA SIEBIE.
OD JAKIEGOŚ CZASU ZADAJĘ SOBIE PYTANIE – CZY JEST MOŻLIWOŚĆ PRZEŻYWANIA ŻYCIA ZA ŻYCIEM – INKARNOWANIE Z MOŻLIWOŚCIĄ NIE TRACENIA PAMIĘCI I BYCIA OD POCZĄTKU DUSZĄ W CIELE W PEŁNYM ZAKRESIE. ODPOWIEDŹ MUSI BYĆ, ŻE TAK! WYGLĄDA NA TO, ŻE TO CO UTRATA PAMIĘCI MUSI NASTĘPOWAĆ, ABY ISTOTA MOGŁA SWÓJ BAGAŻ ROZŁOŻYĆ W INNY SPOSÓB, ABY PRZEZ TO MOGŁA BYĆ MNIEJ PASOŻYTNICZA A BARDZIEJ WSPÓŁPRACUJĄCA. PO PROSTU ISTOTA PASOŻYTNICZA NIE MOGŁABY PRZEŻYĆ BĘDĄC SOBĄ I MUSI NASTĄPIĆ JEJ ODCIĘCIE OD SIEBIE, ABY TYLKO CZĘŚĆ JEJ ENERGII MOGŁA FUNKCJONOWAĆ, A POZOSTAŁA CZĘŚĆ BYŁA ROZPŁYNIETA GDZIEŚ INDZIEJ.
TO TEŻ MOŻNA OZNACZA, ŻE ISTOTA POSOŻYTNICZA KTÓRA CHCE BYĆ “NAJ” ALBO “BEST” MOŻE MIEĆ NAJWIĘKSZA RADOŚĆ W UDAWANIU NIEWINIĄTKA I JEDNOCZESNYM ROBIENIU MISTRZOWSKICH NUMERÓW I TEN FRAMEWORK JAKBY JEST NA TO PRZYGOTOWANY A NAWET DO TEGO SŁŻYĆ, ŻEBY TAKA PASOŻYTNICZA ISTOTA MOGŁA FUNKCJONOWAĆ TAK JAKBY STALE MIAŁA RADOŚĆ W OSZUKIWANIU KOGOŚ PODCZAS GDY TO NIEJAKO ONA DLA JEJ WŁASNEGO DOBRA JEST OSZUKIWANA.
TO DLACZEGO ISTOTA PASOŻYTNICZA NIE MOGŁABY PRZEŻYĆ ZNAJĄC CAŁĄ SIEBIE I BĘDĄC PEŁNIĄ SIEBIE JEST NAJPEWNIEJ TYM SAMYM POWODEM DLA KTÓREGO ZAKOŃCZYŁA ONA SWOJE ŻYCIE W POPRZEDNIM WCIELENIU – NAWET ZE STAROŚCI.
STĄD WNIOSEK ŻE STAROŚĆW JAKIŚ SPOSÓB OGRANICZA MOŻLIWOŚĆ PASOŻYTNICZYCH ZACHOWAĆ, A ISTOTA WÓWCZAS PO PROSTU PRZESTAJE MIEĆ SENS ŻYCIA, PRZSTAJE BYĆ ZASILANA I ODCHODZI.
STĄD TEŻ WNIOSEK, ŻE PASOŻYTNICTWO W JAKIMŚ SENSIE JEST NATURALNE, A PYTANIE JEST TYLKO NA JAKICH PRAWACH JEST ONO OPARTE I WOBEC KOGO, BO WYGLĄDA NA TO, ŻE STAROŚĆ WŁAŚNIE OGRANICZA MOŻLIWOŚĆ PASOŻYTNICTWA NA INNYCH ISTOTACH, A KIEDY PASOŻYTUJE SIĘ NA ŻYWIOŁACH I WYŻSZYCH PRAWACH – OBECUJE SIĘ Z NIMI I SIĘ OD NICH UCZY, TO WÓWCZAS STAROŚĆ NIE NASTĘPUJE ALBO NASTĘPUJE INACZEJ.
CZYM WOBEC TEGO JEST 5-WYMIAR W PORÓWNANIU DO TAKICH MIEJSC I TAKIEGO SPOSOBU FUNKCJONOWANIA…?