MAM CHYBA DUŻY SZACUNEK DLA WSZYSTKICH KTÓRZY ŻYJĄ W ŚCISKU, W TYM TAKŻE MAM SZACUNEK DLA SIEBIE, DLATEGO, ŻE ŻYCIE W ŚCISKU JEST PIECZNE (W PRZECIWIEŃSTWIE DO BEZPIECZEŃSTWA), A TO ZNACZY, ŻE W TYM ŚCISKU MOŻNA SIĘ ZAWSZE SPOTKAĆ NAJLEPIEJ Z TYM CO JEST WŁAŚCIWE – BYĆ MOŻE.
JEDNAK BEZ PRZESADY, BO JEŚLI ŚCISK JEST ZA DUŻY TO TEŻ NIE DOBRZE I MOŻE LEPIEJ BYĆ WÓWCZAS GDZIE INDZIEJ, NO CHYBA ŻE SIĘ WYTRZYMA TEN ŚCISK, I WTEDY MOŻE SIĘ OKAZAĆ, ŻE LEPIEJ BYĆ TAM, GDZIE ŚCISK JEST I DAJE SIĘ GO WYTRZYMAĆ.