TAK TO WYGLĄDA – IŻ DLA DIABŁA DOSTĘPNE JEST TYLKO TO, CO JEST DLA NIEGO WYWALCZALNE. NAJPEWNIEJ DIABEŁ ODRZUCA ŁASKĘ BOGA DZIĘKI KTÓREJ WSZYSTKO CO CHCE MOŻE TAK PO PROSTU SPŁYNĄĆ DO NIEGO BEZ ŻADNEGO OPORU.
KIEDYŚ PEWNA OSOBA POPROSIŁA MNIE O PODANIE BUTELKI Z WODĄ KTÓRĄ MIAŁEM W DŁONIACH. JA TEJ OSOBIE TĘ BUTELKĘ PODAŁEM I ONA MNIE OBLAŁA TĄ WODĄ I POWIEDZIAŁA, ŻE JESTEM GŁUPI – JAK ROZUMIEM – DLATEGO ŻE JEJ JĄ PODAŁEM. NIE ROZUMIAŁEM TEGO. AŻ DO DZIŚ. NIE UWZGLĘDNIAM PRZY TYM SYMBOLIKI BUTELKI Z WODĄ I ABSURDU NAZWOWEGO W TYM ZASZYTEGO. WYGLĄDA NA TO, ŻE TEJ OSOBIE PO PROSTU NIE MIEŚCIŁA SIĘ W GŁOWIE, ŻE ONA MOŻE TAK PO PROSTU COŚ TAKIEGO DOSTAĆ, BEZ WALKI.
OKAZUJE SIĘ ŻE OSOBY O DIABELSKIEJ DUSZY ŚMIESZY TO I WYDAJE SIĘ DLA NICH NIEDORZECZNE, ŻE MOGĄ DOSTAĆ TO COŚ NAJCENNIEJSZE TAK ZUPEŁNIE ZA DARMO – TO COŚ CZYLI ŚWIADOMOŚĆ – ŁĄCZNOŚĆ Z ABSOLUTEM. I TO NIE TYLKO TAK, ŻE TAKIE OSOBY NIE DOPUSZCZAJĄ TEJ ŁASKI DO SIEBIE, ALE ONE WRĘCZ WALCZĄ Z TYM KIEDY KTOŚ IM TO PODAJE; CÓŻ WYDAJE SIĘ, ŻE TO PO PROSTU NIE JEST DLA NICH STRAWNE.
PO PROSTU BÓG WYDAJE SIĘ GŁUPI JEŚLI DAJE TAK PO PROSTU…